Zgodnie z art. 926 § 1 Kodeksu Cywilnego, powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu. W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek. Ustawowym dziedzicem w myśl art. 931 § 1 Kodeksu Cywilnego jest jedynie osoba pozostająca w związku małżeńskim ze spadkodawcą w chwili otwarcia spadku, a więc w chwili jego śmierci. Uprawnienia takiego nie ma małżonek rozwiedziony.
Dziedzicząc spadek po zmarłej osobie, możliwym jest odziedziczenie również jego zobowiązań, jeśli takie posiadał. Jeżeli osoba zmarła nie pozostawiła po sobie testamentu, spadek po niej jest dziedziczony zgodnie z przepisami polskiego prawa tj. ustawowo. Najczęściej więc trafia on w ręce małżonka i dzieci zmarłego. I to te osoby zwykle stają przed koniecznością wyboru, co zrobić ze spadkiem obciążonym zadłużeniem.
Aby uniknąć dziedziczenia zobowiązań zmarłego, należy wystosować odpowiednie oświadczenie w tym zakresie. Na złożenie oświadczenia przysługuje okres pół roku od momentu jego powołania, tj. od momentu, w którym spadkobierca dowiedział się o nim. Nie biegnie on zatem od momentu otwarcia spadku, tj. od śmierci spadkodawcy. Nie ma możliwości przywrócenia tego półrocznego terminu na złożenie oświadczenia. Jest to tzw. termin zawity i w żadnych okolicznościach się go przywrócić nie da. Dlatego wszelkie próby wykorzystania instytucji przywrócenia terminu na podstawie kodeksu postępowania cywilnego skazane są na niepowodzenie. Takie oświadczenie samo w sobie musi stanowić o:
- Odrzuceniu spadku
- Przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza
Jeżeli po upływie pół roku nie wystosujemy oświadczenia w powyższym zakresie, wówczas następuje dziedziczenie „wprost”, co niesie za sobą konsekwencje powzięcia na siebie zobowiązań osoby zmarłej zarówno jeśli chodzi o jej aktywa, jak i pasywa, a dokładniej rzecz ujmując- jeżeli spadkodawca pozostawił po sobie długi będziemy zmuszeni do ich spłaty z własnego majątku.
- Odrzucenie spadku jest odrzuceniem go w całości, tj. zarówno jego aktywów jak i pasywów. Jeśli długi stanowią dużą część spadku, lecz nie chcemy zajmować się regulowaniem długów z masy majątkowej, którą możemy odziedziczyć, najlepszym rozwiązaniem jest odrzucenie spadku w całości. W tej sytuacji, aby ochronić naszych potomków, a również innych krewnych należy zadbać o to, aby oni również złożyli oświadczenia w przedmiocie odrzucenia spadku, w zakreślonym ustawowym terminie. Jeśli zdarzy się tak, że dziedzic zadłużonego spadku umrze i nie zdąży złożyć przed ustawowym terminem 6 miesięcy stosownego oświadczenia, to oświadczenie to może być złożone przez spadkobierców zmarłego dziedzica, w terminie 6 miesięcy obowiązującym dla nich. Spadkobierca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia tak, jakby nie dożył otwarcia spadku.
- Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza
Jeśli mamy na uwadze dobro naszych zstępnych lub innych krewnych (bo jeśli odrzucimy spadek nowy krąg spadkobierców zostaje ustalany ponownie, z wyłączeniem naszej osoby), to najlepiej przyjąć jest spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że długi spadkodawcy płacimy tylko do wysokości aktywów spadku. Zatem, jeżeli spadkodawca pozostawił po sobie 25 tyś. zł długu ale i samochód warty 5 tys., przyjmując spadek z dobrodziejstwem inwentarza przyjmujemy samochód oraz 5 tyś. zadłużenia – nic poza tym. Jeśli spadkodawca nie zostawia po sobie nic, prócz pożyczek i kredytów, to spadkobierca nie musi spłacać niczego. Warto też wziąć pod uwagę, iż nie można spłacać jednych wierzycieli kosztem innych. Jeśli prowadzona jest już egzekucja komornicza, to wtedy i tak o zaspokojeniu wierzycieli decyduje komornik. Jedyne, co można zrobić, to wskazać kolejnym wierzycielom, którzy się ujawnią, możliwość przyłączenia się do egzekucji, która jest prowadzona. Jeśli po spłacie długów zostaną jeszcze jakieś środki, przypadają one spadkobiercy.
Co w sytuacji, gdy spadkobiercą pozostaje osoba małoletnia?
Ważne jest, że w przypadku osób małoletnich, spadek zawsze jest nabywany z dobrodziejstwem inwentarza. W takiej sytuacji nie trzeba składać żadnego oświadczenia. Warto też pamiętać, że jeśli przynajmniej jeden ze spadkobierców zdecydował się, że nabywa spadek z dobrodziejstwem inwentarza, to w przypadku pozostałych traktuje się ich tam samo, nawet jeśli nie złożyli oświadczenia. Należy pamiętać, że ustrzeżenie się długów przekazanych w spadku możliwe jest, jeśli z przyszłym spadkodawcą zawrzemy umowę jeszcze za jego życia, że zrzekamy się dziedziczenia. Zrzeczenie się dziedziczenia jest rodzajem umowy, która już za życia spadkodawcy pozwala mu na uzyskanie wpływu na to, co i komu przypadnie po nim po jego śmierci. Umowa o zrzeczenie się dziedziczenia musi być zawarta w obecności notariusza w formie aktu notarialnego. Zawierają ją przyszły spadkodawca z przyszłym spadkobiercą należącym do kręgu spadkobierców ustawowych. Umowne zrzeczenie się dziedziczenia wyłącza od dziedziczenia spadkobiercę będącego stroną tej umowy. Taką osobę traktuje się tak, jakby nie dożyła otwarcia spadku (zmarła przed spadkodawcą). Dotyczy to tylko dziedziczenia ustawowego. Jeśli zatem po zawarciu umowy spadkodawca sporządza testament, w którym powołuje do spadku osobę zrzekającą się dziedziczenia, to nabywa ona spadek jako spadkobierca testamentowy. Dopóki spadkodawca żyje istnieje możliwość cofnięcia umowy o zrzeczenie się dziedziczenia. Wymaga to podpisania kolejnej umowy również w formie aktu notarialnego, w której strony uchylają poprzednio zawartą umowę.